*** Marty Friedman ***


*** WST╩P ***

W tym numerze zadecydowa│em zamie╢ciµ sylwetkΩ Marty'ego Friedmana, osoby, kt≤ra od najm│odszych lat gra│a i tworzy│a muzykΩ. GitarzystΩ obecnie niezauwa┐onego, kt≤rego prawdziwe lata ╢wietno╢ci przypadaj▒ na jego wiek nastoletni ! Postaci, kt≤ra gra│a w do╢µ znacz▒cym zespole, ale nigdy nie mog│a siΩ wybiµ ponad ich lidera, zawsze pozostaj▒c w cieniu Mustaine'a. Poznajcie drug▒ po│owΩ Megadeth, panie i panowie : Marty Friedman

Nie mamy bezpo╢redniego wp│ywu na to jaki jest lub jakie kiedykolwiek bΩdzie ┐ycie, ale poprzez sztukΩ mo┐emy kreowaµ nasz ╢wiat tak perfekcyjny jak ten z naszych sn≤w. Moim nieustaj▒cym pragnieniem jest poprzez emocjonalne relacje nazwane '"muzyk▒" przekazywaµ pasjΩ wyp│ywaj▒c▒ z czΩ╢ci mojej duszy. ChcΩ aby╢cie j▒ dostrzegli. Te nuty wyp│ywaj▒ spod moich palc≤w jak kred z mojego serca. Obejmijcie je i wejd╝cie do mojego ╢wiata.


*** Prolog ***

'Story starts, quiet town
Small town boy, big time frown ...'



W 1962 roku ╢wiΩty Miko│aj dotar│ do pa±stwa Friedman z dwudniowym op≤╝nieniem. Przyni≤s│ im za to syna. Syna, kt≤ry w przysz│o╢ci rozs│awi rodzinne nazwisko. I to w ca│kiem nie dalekiej przysz│o╢ci, bo jego kariera muzyczna nie rozpoczΩ│a siΩ p≤╝no.


*** Rozdzia│ I ***
'NO MORE MR. NICE GUY'

Marty od diecka pragn▒l zostaµ muzykiem. Jako nastolatek zafascynowany muzyk▒ punkow▒ a p≤╝niej hard rockiem. EdukacjΩ muzyczn▒ dzieli│ wraz ze swoim przyjacielem - Tomem Gattisem. Obaj szybko opanowali podstawy gry na gitarze i pe│nie zapa│u postanowili za│o┐yµ zesp≤│. Nazwali go Deuce. W kr≤tce przygarneli kolejnych muzyk≤w i uformowali pe│en sk│ad z Chrisem Tinto za bΩbnemi i Stevem Leterem na gitarze basowej. Pocz▒tkowo repertuar zespo│u sk│ada│ siΩ z samych cover≤w zespo│≤w takich jak Kiss, Ramones i Generation X. Ciekawie przedstawia siΩ historia miejsca, w kt≤rym odbywa│y siΩ pr≤by i pierwsze koncerty zepo│u : matka Toma w│asnorΩcznie zbudowa│a im dwupoziomow▒ scenΩ i zamontowa│a na niej perkusjΩ, aby ch│opaki mogli ciwiczyµ ! pozatym zadba│a o ca│kiem potΩ┐ne nag│o╢nienie na skutek czego, podczas pr≤b prawie zawsze zbiega│y siΩ dzieciaki z okolicznych dom≤w, i w ten spos≤b dochodzi│o do [niezaplanowanych] koncert≤w !


*** Rozdzia│ II ***
KARIERA NASTOLATKA, czyli jak sny staj▒ siΩ rzeczywisto╢ci▒

W nied│ugim czasie Deuce zdoby│o rozg│os w okolicy. Zapraszano ich na wszelakie imprezy. popijawy i tego typu "uroczysto╢ci". O ile Marty i Tom byli zadowoleni z ca│ego tego zainteresowania wok≤│ grupy i darmowego piwa kt≤re dostawali na imprezach [ a musieli czekaµ jeszcze ok. 6 lat ┐eby je legalnie kupowaµ ! ], o tyle pozosta│a czΩ╢µ zespo│u nie by│a wniebowziΩta. Z tego powodu dosz│o do przetasowa± w sk│adzie i miejsce dawnego perkusisty zaj▒│ Billy Giddings a posadΩ basisty obj▒│ Mike Davis. Sk│ad wzbogaci│ siΩ r≤wnie┐ o wokalistΩ kt≤rym zosta│ Eddie Day.

Deuce by│o wci▒┐ najm│odsz▒ [wiekowo] grup▒ w okolicy [Waszyngtonie]. Marty mia│ wtedy zaledwie 15 a Tom 14 lat !
Pomimo m│odego wieku koncertowali c o n o c ! Wkr≤tce swoje wystΩpy ochrzcili mianem 'Ass-kicking, Mind Numbing Show' co mo┐na przet│umaczyµ ... w│a╢ciwie to nie mo┐na przet│umaczyµ :-) ale Ci z Was, kt≤rym angielsi jest znany choµ w podstawowym stopniu nie powinni mieµ problemu ze zrozumieniem tej nazwy ... Wk│adaj▒c w grΩ tyle serca i pasji, na scenie eksplodowali energi▒. W nocy konertowali z za dnia komponowali i przygotowywali nowe numery, tylko po to, by zagraµ je kolejnej nocy ! Pomimo m│odego wieku, zdobywali coraz liczniejsze grono fan≤w i ... fanek.

Te sotatnie przyczyni│y siΩ w pewnym stopniu do tego, ┐e wokalista op≤╢ci│ zesp≤│. Drugim powodem by│o odkrycie znacznego talentu wokalnego u Gattisa. I znowu Deuce zosta│ kwartetem.


*** Rozdzia│ III ***
SZYBCIEJ, GúOSNIEJ, KONIEC!

Wej╢cia do ka┐dego klubu w Waszyngtonie sta│y dla Deuce otworem. Dla tego grupa postanowi│a powiΩkszyµ zasiΩg i rozci▒gn▒µ dzia│alno╢µ r≤wnie┐ na Nowy Jork, Delaware i og≤lnie na Maryland i Virginie.

Po kilku tygodniach grania weszli do dtudia, nagrali demo, w dwa dni zrobili singla [pierwszy dzie± nagrywali, drugi - pili!] i ... rozpadli siΩ ! Ca│a ta historia nie jest do ko±ca jasna, tak szczerze to nie wiem dla czego Deuce siΩ rozsypa│o, tym bardziej, ┐e droga do kariery sta│a dla nich otworem. Wiem tylko, ┐e najprawdopodobniej posz│o o jak▒╢ g│upotΩ [mo┐e o dziewczyne ? ;-)], tak jednak bywa gdy ma siΩ 16 lat, czasami trzeba zrobiµ co╢ niem▒drego.


*** Rozdzia│ IV ***
HAWAII NA HAWAJACH :-)

Po opuszczeniu Deuce, Marty przeprowadzi│ siΩ na Hawaje i w roku 1982 stworzy│ co╢, co pocz▒tkowo przybra│o nazwΩ Vixen. Obok Marty'ego do Vixen nale┐eli : Kim La Channe [wokal], Jeff Graves [perkusja] i Kimo [bas]. Ju┐ w pierwszym roku istnienia uda│o im siΩ nagraµ singiel o nazwie Made in Hawaii, kt≤ry znalaz│ siΩ na sk│adance Metal Massacre 2 [pamiΩtacie Iron Maiden i Metallike ? to ta seria sk│adanek !] pod zmienionym tytu│em Aloha oraz z innym, kobiecym wokalem : Lis▒ Ruiz.

W roku 1983 Marty i jego kolega z Vixen, Jeff Graves postanowili odej╢µ z zespo│u i na szkieletach Vixen uformowaµ zesp≤│ o nazwie Hawaii. Nie bΩdΩ t│umaczy│ pochodzenia nazwy bo to nie debil-zin :-) Do Hawaii w│▒czony zoste│ jeszcze Gary St. Pierre, kt≤ry pocz▒tkowo pe│ni│ rolΩ basisty i wokalisty jednocze╢nie, ale w kr≤tce Marty zdecydowa│, ┐e nowym wokalist▒ Hawaii zostanie ... Eddie Day, ten sam, kt≤ry przez chwilΩ ╢piewa│ w Deuce.

Tym razem uda│o siΩ szybko i bez wiΩkszych problem≤w nagraµ alb≤m. One Nation Underground zarejestrowany zosta│ w Honolulu. S│ychaµ na nim co╢, co stanowi po│▒czenie Judas Priest z zami│owaniem Marty'ego do Japo±sko-Arabskich brzmie±. to w│a╢nie metal wzbogacony o te orientalne poloty stanie siΩ w przysz│o╢ci znakiem firmowym Marty'ego Friedmana.

W roku '85 Hawaii wyda│o kolejn▒ p│ytΩ, tym razem bardziej dopracowan▒ technicznie przez co troszke │agodniejsz▒, zatytu│owan▒ The Natives Are Restless. By│ to ostatni album w dorobku tej grupy bowiem ...


*** Rozdzia│ V ***
KAKOFONIA

Dwa lata po wydaniu The Natives Are Restless Marty po raz kolejny postanowi│ amieniµ miejsce zamieszkania przez co straci│ kontakt z reszt▒ grupy a co za tym idie - Hawaii zako±czy│o swoj▒ egzystencjΩ. Nasz bphater zamieszka│ w San Francisco gdzie zacz▒│ zbieraµ materia│ na pierwszy solowy album. Nie dane by│o mu jednak tekowy doko±czyµ. Przynajmniej ne w tym czasie. Pozna│ bowiem Jasona Beckera z kt≤rym siΩ zaprzyja╝ni│ i u kt≤rego w domowym studio chcia│ doko±czyµ materia│ na p│ytΩ. Pewnego razu us│ysza│ jak ten utalentowany dzieciak gra, zobaczy│ jak dobre piosenki Jason potrafi pisaµ, i zapragn▒│ nagraµ razem z nim p│ytΩ. Zesp≤│ kt≤ry w 100 % opiera│ siΩ na nich [reszta sk│adu jest tak nieistotna ┐e pozwolΩ sobie na niewymienienie ich nazwisk] nazwali Cacophony. Cacophony wyda│o 2 albumy : Speed Metal Symphony i Go Off!. S▒ to bardzo dobre nagrania. Niesamowite jest r≤wnie┐ to, ┐e Jason Becker podczas nagrywania tego pierwszego mia│ zaledwie ... 16 lat !!! a zapierdala na tych p│ytach niegorzej od najlepszych tzrydziestolatk≤w ! Wierzcie mi, Speed Metal Symphony jest niesamowicie szybk▒, bardzo wart▒ uwagi p│yt▒ [Go Off! nie uda│o mi siΩ jszcze zdobyµ ].


*** Rozdzia│ VI ***
SMOCZE POCAúUNKI

BΩd▒c ci▒gle w Cacophony, Marty nagra│ wreszcie sw≤j pierwszy solowy album zatytu│owany Dragon's Kiss. R≤wnie┐ Jason Becker postanowi│ nagraµ solowy kr▒┐ek, zaprosi│ jednak do wsp≤│pracy Marty'ego i tak ten ╢wietny gitarzysta nagra│ troszke gitar do Perpetual Burn. W tym samym czasie Marty nakrΩci│ sw≤j pierwszy instruktarzowy film video pod tytu│em Exotic Metal Guitar


*** Rozdzia│ VII ***
WSKRZESZENIE MAGAªMIERCI

Marty mia│ jeden, du┐y problem : p│yty Cacophony nie osi▒ga│y sukcesu komercyjnego. Dlatego op≤╢ci│ zesp≤│. Szukaj▒c posady gitarzysty w jakim╢ bardziej znanym zespole trfi│ do cz│owieka o niemal identycznym problemie. Marty pozna│ Dave'a Mustaine'a. Dave mia│ ju┐ w│asny zesp≤│ o nazwie Megadeth, nagra│ pod t▒ nazw▒ ju┐ kilka p│yt, ale ci▒gle siedzia│ w do│ku z kt≤rego nie umia│ wyj╢µ. Megadeth nie umia│o siΩ przebiµ a ka┐da kolejna p│yta wypada│a coraz gorzej. Postanowi│ doµ zastrzyk ╢wierzej krwi swojej grupie i zaanga┐owa│ Marty'ego. Nawet nie wiedzia│ jak dobrze robi.

Marty rzeczywi╢cie pom≤g│ wznie╢µ Megadeth na wyzyny. Ju┐ pierwszy nagrany wsp≤lnie z nim album zatytu│owany Rust in Peace przynius│ rozg│os, s│awΩ i pini▒dze. A co dopiero p≤╝niejsze dokonania Megadethu takie jak Countdown To Extinction czy troszke kontrowersyjna Youthnasia.

W ka┐dym razie Marty zosta│ ju┐ w Megadeth na dobre. Mustain pocz▒tkowo dawa│ mu wycisk ale p≤╝niej zrozumia│, jakim nieocenionym skarbem jest Marty Friedman.


*** Rozdzia│ VIII ***
SOLO ONE MORE

Graj▒c w Megadeth Marty nie zamierza│ wcale rezygnowaµ z kariery solowej. Kolejny album podpisany
jego imieniem i nazwiskiem nosi│ tytu│ Scenes. I znowu mo┐na na niej us│yszeµ mieszanke speed metalu oraz dalekowschodnich klimat≤w.

Kolejnym albumem [ przypominam, ┐e Megadeth zostawi│em w spokoju bo wtedy tekst ten by│by histori▒ tamtej grupy, marty ci▒gle sobie w niej gra, ale tam i tak wiΩkszo╢µ materia│u jest autorstwa Dave'a Mustaine'a ... ] Marty'ego by│o Introduction. Tym razem us│yszena troch bardziej urozmaicon▒ muzykΩ, wzbogacon▒ miΩdzy innymi w partie klawiszowe.


*** Rozdzia│ IX ***
PRAWDZIWA OBSESJA

Marty wyda│ swoj▒ ostatni▒ jak na razie solow▒ p│ytΩ True Obsession w 1996 roku. Wcze╢niej jednak udowodni│, jak bardzo trafny tytu│ ona nosi. Bo, czy wspomina│em ju┐ o jego fascynacji wschodem ? :-) Marty nie tylko uwielbia chi±sk▒ kuchniΩ, ogl▒da japo±skie melodramaty [fuj! :-)] i tworzy muzyk▒, kt≤r▒ sam okre╢la mianem 'Japanese New Age' ale w maju roku 1994 jego zapatrzenie w Krja Kwitn▒cej Wi╢ni i okolice osi▒gnΩ│o chyba punkt kulminacyjny, bo po╢libi│ azjatkΩ o imieniu Chihiro Oahu


*** Epilog ***
NAJBARDZIEJ NIEDOCENIANY GITARZYSTA ªWIATA

I tym oto niezwykle przyjemnym akcentem ko±czΩ t▒ biografiΩ Marty'ego Fridmana, cz│owieka kt≤ry po│▒czy│ w unikalny spos≤b orientaln▒ muzykΩ ze speed metalem, osobΩ kt≤ra wynios│a na wy┐yny Magadeth i jednocze╢nie jednego z najbardziej niedocenianych gitarzyst≤w w historii. Dodam tylko, ┐e w naszym cudownym kraju wszystkie albumy na kt≤rych gra [z wyj▒tkiem Megadeth] s▒ bardzo trudnodostΩpne a legelne kopie niekt≤rych z nich s▒ niemo┐liwe do zdobycia. Mo┐e pocieszy Was fakt, ┐e trudno je dostaµ nawet w Stanach...


© +iommi+